Chiang Mai stało się ofiarą swojej popularności. Ulicami miasta przelewa się tłum zagranicznych turystów, nowe restauracje wyrastają szybciej niż grzyby po deszczu, punkty masażu kuszą co kilka metrów, a na niedzielnym wieczornym targowisku bardziej przydają się łokcie niż umiejętności negocjacyjne. Miasto przybrało komercyjną maskę. Można znaleźć tu wszystko, czego potrzeba, aby zabłysnąć w mediach społecznościowych. Szokowa jak na azjatyckie warunki dawka nowoczesności i wygody niewątpliwie służy regeneracji. Na dłuższą metę jednak męczy. Śpiew ptaków zagłusza tutaj miejski zgiełk, ulice stoją w korkach, a jedyny zielony punkt na mapie starego miasta (park Buak Had) przeżywa prawdziwy najazd ludzi w sportowych koszulkach. Na poszukiwanie ciszy, spokoju i świeżego powietrza pozostaje udać się poza miasto. Najlepszą opcją jest kilkugodzinny trekking na pobliskie wzgórze Doi Suthep, na którego szczycie znajduje się jedna z piękniejszych świątyń w Chiang Mai – majestatyczna Wat Phra That Doi Suthep.
Jak się dostać?
Góra Doi Suthep znajduje się na zachodnich obrzeżach Chiang Mai. Bez trudu na jej szczyt można wjechać tuktukiem lub songthaew (typową tajską taksówką, gdzie na pace pickupa znajdują się równolegle ułożone ławki). Dlatego niewiele osób porywa się na jej zdobycie piechotą.
Na szczyt prowadzi tzw. szlak mnichów. Trasa łączy dwa buddyjskie klasztory – Wat Pha Lat (znajdujący się w połowie trasy) oraz Wat Phra That Doi Suthep, który góruje na szczycie wzgórza. Pieszym szlakiem podążali żyjący w nich mnisi jeszcze zanim zboczem góry w 1935 roku poprowadzona została droga.
Początek szlaku
Szlak rozpoczyna się niedaleko miejskiego uniwersytetu na zachodnim krańcu ulicy Suthep Road. Można tu dość piechotą z centrum lub podjechać na rowerze, skuterem, taksówką lub tuktukiem. Od zachodniej bramy starego miasta prowadzi tutaj prosta droga. Przejście 3,5-kilometrowego odcinka zajmuje ok godziny. Po drodze można zwiedzić świątynię Wat Suan Dok, nad której złotą kopułą co chwila z hukiem przelatują samoloty. W okolicy uniwersytetu znajdują się też liczne przydrożne restauracje i kawiarnie. Jest to dobre miejsce, aby wrzucić coś na ząb przed wspinaczką.
Na końcu ulicy Suthep Road wśród wielu przydrożnych znaków znajduje się tablica “Nature trail “Phalad”” nakazująca skręt w prawo. Do miejsca rozpoczęcia właściwego szlaku pieszego należy przejść pod górę ok 1 kilometra asfaltową drogą.
Po ok 100 metrach od opuszczenia Suthep Road na rozwidleniu dróg należy skręcić w lewo. Tutaj droga robi się stroma. Jeżeli przyjechaliście na rowerze bez przerzutek, jest to dobre miejsce, żeby zaparkować.
Dalej należy podążać główną drogą aż do miejsca, w którym asfalt się kończy. Po prawej znajduje się zamknięty szlabanem teren rządowy. W tym miejscu schodzicie z ulicy na właściwy szlak.
Wejście znajduje się na wprost, pomiędzy dwiema zielonymi tablicami informacyjnymi. Na jednej z nich rozrysowana jest mało wyraźna mapa terenu.
Trasa prowadzi w górę przez las wąską piaszczystą ścieżką. Spod piachu gdzieniegdzie wystają korzenie i kamienie, dlatego warto zamienić japonki na porządne tenisówki. Widoków na Chiang Mai aż do znajdującej się w połowie drogi świątyni Wat Pha Lat nie ma.
Wat Pha Lat
Po około 30 minutach wspinaczki za bambusowym mostkiem znajduje się świątynia Wat Pha Lat. Jest ona malowniczo położona nad małym wodospadem w samym centrum lasu. Jest tu cicho i spokojnie. Niektórzy decydują się na medytację nad brzegiem strumienia.
W pogodny dzień między drzewami wyłania się widok na zostawione w dole Chiang Mai.
Na terenie kompleksu znajduje się kilka świątynnych budynków ozdobionych posągami Buddy i mitycznych smoków.
Przy parkingu po przeciwnej stronie kompleksu znajdują się nowoczesne toalety. Przed dalszą drogą można uzupełnić wodę ze znajdującego się na terenie klasztoru dyspozytora.
Dalszy Przebieg szlaku
Za mostem tuż przy wejściu na teren świątyni znajduje się drewniany znak nakazujący skręt w lewo. W tym miejscu rozpoczyna się dalsza część trasy.
Droga jest tutaj bardziej stroma. Początkowo w górę prowadzą wycięte w skale schody. Ścieżka szybko zamienia się jednak w piaszczysty szlak. Po ok 10 minutach trasa urywa się po dojściu do asfaltowej drogi.
Należy przeskoczyć przez przydrożne barierki i przejść na drugą stronę ulicy. Szlak rozpoczyna się na nowo niemal natychmiast po drugiej stronie (tuż przed dużym osuwiskiem ziemi). Jeżeli w poszukiwaniu trasy zakręcicie wraz z asfaltówką w lewo – przegapiliście początek szlaku.
Ta część trasy jest również stroma. Wspinaczkę ułatwiają wyrzeźbione w ziemi stopnie. Ten odcinek jest dość męczący i zajmuje ok 30 min.
W miejscu połączenia trasy z ulicą można dość do na szczyt oficjalną drogą lub skręcić w prawo w znajdującą się tutaj bramę. W tym miejscu wchodzicie na teren zabudowany. Niektóre blogi przestrzegają przed grasującymi tutaj groźnymi psami. W styczniu 2020 r. po psach nie było śladu.
Po kilku minutach wygodnej asfaltowej drogi, tuż przed znajdującym się na jej końcu domem, należy skręcić w prawo na ukryte w krzakach betonowe schodki.
Przy niewielkiej stupie, którą miniecie po prawej stronie, schody przekształcają się w wąską, stromą ścieżkę. Przejście tego odcinka zajmuje nie więcej niż 10 minut.
Po drodze trzeba przeskoczyć powalone drzewa. Ostatni fragment jest to stroma, śliska ścieżka. Sporo trudności sprawia w drodze powrotnej.
Za tym stromym odcinkiem szlak wpada do kolejnej drogi, na której należy kierować się w prawo, aby po kilkunastu metrach dość do zabudowań.
Na drzewie można dojrzeć znak kierujący na punkt widokowy “Doi Suthep Temple”. Wskazuje on na wąskie schodki po lewej stronie drogi. Wprowadzają one między znajdujące się tutaj domy mnichów.
Meandrując między budynkami należy kierować się zgodnie z rozmieszczonymi tutaj znakami na Doi Suthep aż do szerokich schodów prowadzących prosto do świątyni.
Wat Phra That Doi Suthep
Na teren zakonu wchodzi się tylnym wejściem. Nie ma tutaj punktu poboru opłat (oficjalną drogą wstęp kosztuje 30 bahtów).
Wat Phra That Doi Suthep to jedna z najpopularniejszych atrakcji Chiang Mai. Do świątyni można dojechać tuk tukiem lub samochodem. Niech Was więc nie zmyli pusty szlak. Na szczycie będzie tłum turystów.
Po prawej stronie od schodów prowadzących do świątyni znajduje się dwupoziomowy taras widokowy. Panoramę można podziwiać też z dachu kawiarni znajdującej się w budynku po lewej stronie.
Z góry rozciąga się piękny widok na Chiang Mai. Można dojrzeć stare miasto zamknięte w idealnym architektonicznym kwadracie.
Wat Phra That Doi Suthep to kompleks imponujących budynków, bogato zdobionych kaplic i pokrytych złotem monumentów. Pierwszy z nich został wniesiony na szczycie góry w 1383 r. Od tamtego czasu kompleks rozrastał się, wzbogacając o kolejne świątynie i stupy. Znajdują się tu również piękne posągi Buddy. Jest to jedna z ładniejszych tajskich świątyń.
Droga powrotna
Ze szczytu Doi Suthep możecie zejść tym samym pieszym szlakiem na tyłach świątyni lub oficjalnym wejściem – długimi schodami, których barierki przypominają grzbiet smoka. Na dole bez problemów powinniście złapać transport tuk tukiem lub songthaew do miasta. Koszt przejazdu w okolicę miejskiego zoo wynosi ok 50 bahtów za osobę. Stąd możecie wsiąśc w publiczny songthaew do centrum. Taksówki czekają w tym miejscu jednak rzadko. Możecie liczyć na łut szczęścia lub zapłacić więcej za bezpośredni transport ze szczytu góry do centrum miasta.
Jeśli zdecydujecie się na powrót tą samą trasą, z terenu świątyni pomogą Wam się wydostać znaki na centrum medytacyjne.
Świątynia Wat Phra That Doi Suthep jest popularnym miejscem na zachód słońca. Jeżeli chcecie się wspiąć na szczyt po południu, warto drogę powrotną pokonać oficjalną trasą. Szlak pieszy po zmroku przybiera niebezpieczne oblicze. W świetle dziennym droga w dół zajmuje około godziny. Zejście krętą asfaltówką zabierze Wam znacznie więcej czasu – ponad 2 godziny.
Informacje praktyczne
- Nie licząc dojścia do początku szlaku oraz czasu spędzonego w świątyniach, trasa zajmuje ok 90 minut w górę i ok godziny w dół.
- Przejście szlaku nie wymaga nadzwyczajnej kondycji, jednak droga jest wyboista i miejscami stroma, więc dobry poziom sprawności fizycznej jest niezbędny.
- W ciągu dnia trekking jest trudny ze względu na panującą temperaturę powietrza. Warto omijać godziny największego upału i zabrać ze sobą dużą ilość wody.
- Po drodze na Doi Suthep oraz na jej szczycie znajdują się buddyjskie świątynie. Niezależnie od upału pamiętajcie o odpowiednim stroju zakrywającym kolana i ramiona.
- Przed wejściem na teren Wat Phra That Doi Suthep należy również zdjąć obuwie i skarpetki.
- Zarówno na terenie Wat Pha Lat, jak i Wat Phra That Doi Suthep są kawiarnie i toalety.
- Szczegółowy opis szlaku po angielsku znajdziecie tutaj.
Więcej wpisów z Tajlandii znajdziecie tutaj.